Wystawa „… między niewiastami”

Alicja Orzechowska, Kompozycja kwiatowa, fragment, 2014

24 września 2023

Wystawa …między niewiastami to ostatni pokaz realizowany przez Verbum we współpracy z poznańską Galerią VA. Działaliśmy m.in. w ramach serii kuratorskich wystaw zatytułowanej ZOBACZYĆ –  UWIERZYĆ –  PRZEKAZAĆ

Wernisaż: 6 października 2023 r., godz. 19.00.

 

Niektóre kwiaty owocują, inne całe stają się darem. Jako temat dzieła sztuki bywają traktowane uważnie i z wyobraźnią, niekiedy jednak sprowadzane są do roli ornamentów. Dostrzeżone w całej okazałości budzą zachwyt, a przecież tak łatwo zignorować pojedynczy kwiat, gdy występuje w strojnym bukiecie. Są symbolem kobiecego piękna, a także… kobiecego losu. Dlatego właśnie opowieść o kobietach należy osadzić w historii, która łączy całkowite oddanie z wyjątkową mocą.

Formalnym motywem przewodnim naszej wystawy są kwiaty, ale jej punktem wyjścia była refleksja inspirowana modlitwą różańcową. Już dwie pierwsze tajemnice radosne uświadamiają nam dwa aspekty sposobu bycia Maryi – ów sposób bycia jest metodą realizowania twórczego potencjału mocnej kobiecości. W scenie zwiastowania Kobieta została przedstawiona jako bohaterka, która mówi Bogu „tak” – „tak” dla miłości i życia. W kolejnej tajemnicy różańca Maryja witana jest przez swoją krewną pozdrowieniem, które słyszały także starotestamentalne, zwycięskie wojowniczki – Judyta i Jael. „Błogosławionaś między niewiastami…” – wykrzykuje Elżbieta i tymi słowami proroczo ogłasza triumf Maryi nad osobowym złem, gdyż radykalne „tak” powiedziane Bogu, oznacza zdecydowane „nie” postawione Jego przeciwnikowi. Każda kobieta na swój sposób może powtórzyć ten życiodajny schemat. Chyba to właśnie miał na myśli Paul Evdokimov, kiedy pisał: „W obliczu materializmu, sekularyzacji, w obliczu pornografii i narkomanii, w obliczu wszystkich elementów szatańskiego rozpadu, przemocy i wojny, to kobiecie (…) przeznaczone jest mówić «nie!», by powstrzymać mężczyznę na skraju przepaści i by pokazać mu jego prawdziwe powołanie świadka Bożych tajemnic”.

Tego buntu kobiet nie zobaczymy na ulicach, gdyż prawdziwa walka toczy się w sferze duchowej, a widzialne jej przejawy bywają niepozorne, jak banalna wydaje się codzienność wierzącej kobiety: życie pod prąd oczekiwań świata, przyjmowanie niesprawiedliwych ocen, wytrzymywanie podejrzeń o brak własnego zdania, mozolne budowanie w sobie gmachu wiary, troska o piękno, sprzeciw wobec brzydoty, dążenie do świętości. Wszystko to po to, by w końcu stać się „miłą Bogu wonnością Chrystusa” (2 Kor 2,15).

[Karolina Staszak & Wojciech Surówka OP]


Artystki biorące udział w wystawie:

Alicja Orzechowska (ur. 1949)
Miłośniczka przyrody, piękna i dobrej sztuki. Lekarz. Żona, mama i babcia.

Malarstwo Alicji Orzechowskiej jest skoncentrowane na dwóch tematach. Pierwszy to kwiaty (łąki lub bukiety), które w jej ujęciu są afirmacją piękna – nie tylko piękna stworzonej natury, ale także tego, które może pojawić się za sprawą twórczego gestu zdolnej ręki. Prawdziwą radość daje odkrywanie w jej obrazach kolejnych niuansów, kolorystycznych smaczków. Już samo obcowanie z pracami Orzechowskiej przypomina dynamikę modlitwy różańcowej – kontemplujemy wciąż te same tematy, a jednak za każdym razem zachwyt przychodzi z innej strony… Nie jest przypadkiem, że malarka, która tak rzetelnie i intencjonalnie swoimi pracami walczy z brzydotą, w sposób szczególny ukochała właśnie różaniec. I nie jest przypadkiem, że drugim jej ulubionym tematem jest Oblicze Chrystusa – jak w „Pozdrowieniu anielskim”, w którego centrum znajduje się właśnie Jezus. Wcielone Słowo, wcielone Piękno.

Maria Roszyk (ur. 1993)
Historyk sztuki, artystka intermedialna, programistka. Żona i mama.

Marysia opowiada o swoim macierzyństwie, używając jako medium tkaniny – skrawków, tekstylnych odpadków, które stanowią naturalne otoczenie wielu mam. Sięga także po polne kwiaty, zbiera je podczas spacerów z dziećmi. Nie jest artystką, która czeka aż w końcu jej potomstwo osiągnie samodzielność i będzie mogła wrócić do tworzenia. Macierzyństwo to teraz główny temat jej sztuki, który podejmuje z prawdziwą pasją. Do swojej twórczości podchodzi jednak z dystansem – niczego nie musi nikomu (a przede wszystkim sobie!) udowadniać. Ale chce się dzielić swoją radością i wskazywać na źródło, z którego czerpie.

Antonina Kieliszewska (ur. 1994)
Graficzka, ilustratorka, kolekcjonerka starych fotografii i papierów.

Po co artystka pochyla się nad każdą znalezioną fotografią? Wygląda na to, że nie chodzi tu tylko o jej sympatię do wszystkiego co retro. Kieliszewska dostrzega na tych starych zdjęciach konkretne osoby – w jej oczach anonimowość nie odbiera im podmiotowości. A zatem czułość charakteryzuje ten kolekcjonerski gest Antoniny. Ale nie tylko. Jest w nim także nadzieja. Jej zbiór znalezionych wizerunków to jakby potencjalny poczet świętych, skoro wierzymy, że świętość jest powołaniem każdego człowieka.


Wystawa czynna do 15 grudnia 2023 r.
Wt., czw., pt. godz. 15:00-18:00 oraz po wcześniejszym uzgodnieniu telefonicznym
(tel. 695 796 556).

Galeria VA
Aleje Karola Marcinkowskiego 26 (domofon nr 50)
Poznań


Seria wystaw ZOBACZYĆ – UWIERZYĆ – PRZEKAZAĆ powstaje dzięki  finansowemu wsparciu ze strony Miasta Poznań #poznanwspiera.